22.02.2015

4 KONKURS "CIE CHOROBA!"

ETAP III – WYNIKI  IV konkursu na Ulicy Limeryków – ”CIE CHOROBA!”
Punktacja: głosy liczono wg wagi przyznanych punktów (5, 4, 3, 2 i 1). 
Przy takiej samej sumie punktów o miejscu decydowało więcej „piątek", "czwórek, "trójek” i „dwójek”. 
Sposób liczenia: (X*5)+(X*4)+(X*3)+(X*2)+(X*1)=Y , gdzie X to liczba głosów, Y suma uzyskanych punktów.

Odrobina statystyki:
liczba nadesłanych limeryków: 36
liczba autorów: 17
liczba głosujących: 20 (w tym 17 autorów) 

I MIEJSCE:
Elżbieta Sijka limeryk nr 11
23 pkt.(2-2-1-1-0)
Oberwał z buta ogrodnik pod Krzyckiem, 
bo bawić się chciał raz Rozalii cyckiem. 
Już każdy plotkuje, 
że Róża go kłuje 
i zamiast za cyc, to złapał różyczkę.

II MIEJSCE:
Agnieszka Handzel limeryk nr 12 
20 pkt. (2-2-0-1-0)
Przyszła do seks-shopu baba z Lanckorony.
Alzhaimer ją dopadł, pewnie z każdej strony,
szybko zapomniała, bywa,
jak wibrator się nazywa:
- Poproszę no, tego… no, te… parkinsony!!!

III MIEJSCE:
Joanna Gonczarow limeryk nr 16  
19 pkt. (2-0-2-0-3)
Leciwy Lesław ze wsi Zawoje
Mimo demencji ruszył w podboje.
Wdowencję trzasnął,
Lecz w trakcie – zasnął.
Zwiędły mu zwoje. Oj, miał za swoje.

IV MIEJSCE:
Alicja Ramus limeryk nr 17
17 pkt. (1-2-1-0-1)
Ludwik, mieszkający w Nysie
w seksualnym był kryzysie,
więc poszedł do Róży,
co przebieg ma duży...
To bajka. O syfilisie

V MIEJSCE:
Elżbieta Sijka limeryk nr 25
17 pkt.(1-1-1-2-1)
Zdrowo kopnięta pacjentka w Tworkach 
lubi, gdy sterczą włosy jej Yorka. 
Jest przekonana święcie, 
że to nie ona spięcie 
robiła grzebiąc gwoździem przy korkach. 

Pozostałe miejsca punktowane:
Zbigniew Kurzyński limeryk nr 22
16 pkt.(0-0-3-2-3)
Pewien żołądkowiec z Jeziory
miał w kiszkach okropne zatory.
Wnet podjął leczenie:
wziął na przeczyszczenie
aż cztery armatnie wyciory.

Yola Fontenelle limeryk nr 14
15 pkt.(1-2-0-1-0)
Po pacjenta z zaparciami spod Radości
przybył lekarz, który właśnie w wiosce gościł. 
Pyta czy już był stolec.
Na co ten komsomolec:
że tak, ktoś był lecz, że nie podał godności.

Stanisław Neblik limeryk nr 7
15 pkt. (1-0-2-2-0)
Pewien Henry z Honolulu
Chciał miód wybrać pszczołom w ulu,
Lecz wystawała,
Mała część ciała,
Więc do teraz wyje z bólu.

Wojtek Kulpinski limeryk nr 30
14 pkt. (1-1-0-2-1)
Z Parkinsonem Pippo w Pizie
zadowalał każdą cizię.
Drżał i… (w to nie wierzę),
miał też krzywą « wieżę »
… Drgania poddam analizie.

Hania Sztranc limeryk nr 4
14 pkt. (0-2-2-0-0)
Raz pewien głupi cioł z Oślej Łączki
najbardziej w życiu bał się rzeżączki,
więc przed stosunkiem
raczył się trunkiem
i kazał pannom dobrze myć ... rączki.

Ta Magda Bas limeryk nr 21
12 pkt.(0-2-1-0-1)
Przyniósł z lasu raz John (w Ameryce)
muchomory swej żonie, Alice.
Rzekł obłudnie: "Jedz, babo",
poczem poczuł się słabo
oraz kojfnął na ostrą grzybicę.

Joanna Katarzyna Lebiedź limeryk nr 8
10 pkt.(1-0-1-1-0)
Hans student pediatrii, co mieszkał  Berlinie
Egzamin miał zdawać, w tym o szkarlatynie
Lecz nie wie, ni chu chu
Złorzeczy więc w duchu
Na koniec wystękał: „wysypka, więc  minie”

Joanna Gonczarow limeryk nr 36
10 pkt.(0-0-3-0-1)
Leciwy Lesław ze wsi Zawoje
Cierpi na serce lecz chce we troje
A jego diwa
Równie leciwa
Ruga go ostro za paranoję

Agnieszka Handzel limeryk nr 26
8 pkt.(1-0-1-0-0)
Anemik Bolek budował dom w Malborku
Mijały lata, a grzebał wciąż w rozporku…
Piasek w nerkach był
i zwapnienie żył,
woda w kolanie, lecz cement jeszcze w worku!

Adam Gwara limeryk nr 1
8 pkt.(1-0-0-1-1)
Pasterz Blaise z alpejskiego Oze
oddech miał budzący wręcz grozę.
"Czy to objaw normalny,
żeby seks, ten oralny
spowodował tę halitozę?"

Adam Gwara limeryk nr 29
8 pkt.(0-2-0-0-0)
Adaś z Kielc nieciekawym był typem,
z pogmatwanym PESEL-em i NIP-em.
Nie pamiętał on PIN-u,
zapominał loginu.
Miał sklerozę. Leczył się na grypę.

Joanna Katarzyna Lebiedź limeryk nr 23
7 pkt.(1-0-0-1-0)
Jan Kanty swój występ planował w Krakowie
Głos stracił, jest koncert, on nic a nic powie
Więc doktor go zbadał
Zajzajer mu zadał
Jan szepnie w Piwnicy, a dudni w Makowie

Ta Magda Bas limeryk nr 5
6 pkt.(1-0-0-0-1)
Abstrakcyjna malarka z Bawarii
zawodowej doznała awarii.
Malowała portrecik
trzech uroczych berbeci,
i dostała ataku malarii.

Jarosław Skoś limeryk nr 24
6 pkt. (0-1-0-1-0)
Juan Alfonso, torrero  z miasta Cordoba
Poturbowany przez byka, w knajpie się schował.
Gdzie „zabalował” do rana całkiem,
Aż Theresa znalazła go z wałkiem.
Obolały, po walce, westchnął: „Cie choroba!”

Joanna Gonczarow limeryk nr 28
6 pkt.(0-1-0-0-2)
Leciwy Lesław ze wsi Zawoje
O seksie marzy choćby we dwoje
Lecz propozycje
Odrzuca wszystkie
Rwa go dopadła i krwi zastoje

Jarosław Skoś limeryk nr 10
5 pkt.(1-0-0-0-0)
Kashła Ażkwili, gruźlik  z Kutaisi
Poszedł oświadczyć się pięknej Jadwisi
Mowy tyrradę
Przewał wypadek...
Kaszlnął i płucko na glutku z ust wisi...

Jarosław Skoś limeryk nr 34
5 pkt.(1-0-0-0-0)
Przyjechała do zięcia teściowa z Rogowa
Biedak nie był dość szybki, nie zdążył się schować...
- Mamusia na miesiące cztery?
„Toż to pandemia jest cholery!”
Pognał na kwarantannę do ośrodka zdrowia.

Wojtek Kulpinski limeryk nr 19
5 pkt.(1-0-0-0-0)
Kazik z Wrocławia (Psie Pole)
ma dwa kaszaki na czole.
Duże, piękne, cóż… tfu!
chociaż w formie biustu.
Stanik «Barbie»…  gra swą rolę.

Adam Gwara limeryk nr 18
4 pkt.(0-1-0-0-0)
Doktor Bożydar z miejscowości Teolog
dzień po zgonie publikuje swój nekrolog.
"Mając dosyć ziemskiego bytu
zapalenie krypty odbytu
wybrał. Jaka szkoda! Wybitny proktolog."

Alicja Szymaniak limeryk nr 3
4 pkt.(0-0-3-0-1)
Pewien mieszkaniec Bostonu
zaprosił gości do domu.
Nalewał im trunki
i zabijał ich frasunki
aż stał się przyczyną ich zgonu

Zbigniew Kurzyński limeryk nr 32
3 pkt.(0-0-0-1-1)
Pewien anemik w Jaworze
rzekł raz: „Ja się wnet położę”...
– Na to zaś położna:
„Samemu nie można!
Musisz ze mną dzielić łoże!”

Alicja Szymaniak limeryk nr 20
2 pkt.(0-0-0-1-0)
Znany ginekolog z Wołomina
leczył kobiety lampką wina.
Mocno go pokochały
i tłumnie się zjeżdżały,
więc uciekając rzekł: moja wina.

Bożena Kansy limeryk nr 35
2 pkt.(0-0-0-1-0)
Pewien śmieciarz Sylvester  z Hollywoodu
przez cały rok czekał na stanie się cudu.
Dowiedział się potem od znachora,
że jego „kość” nie jest wcale chora,
jedynie nie może  położyć się z brudu.

Elżbieta Uczkiewicz limeryk nr 13
2 pkt.(0-0-0-1-0)
Rzekła „genderka” pod Skomielną:
życie chorobą jest śmiertelną!
I ciągle ją, de novo
przekazujemy płciowo.
Czas z oczu zdjąć to seksu bielmo!

Bożena Kansy limeryk nr 15
1 pkt. (0-0-0-0-1)
Młoda Frelka w Kampinosie
miała duży pryszcz na nosie;
co nierzadko się zdarza.
Nim poszła do lekarza…
ksiądz ją wziął zamiast gosposię.

Wlodek Gulinski limeryk nr 9
1 pkt.(0-0-0-0-1)
Chińczyk Ta Deng , mer prefektury Wuhu
cierpi z powodu niedostatku słuchu.
Lecz gdy Xiu Ta hoża
woła go do łoża
słyszy dobrze bo lubi z ksiutą w puchu…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz