31.03.2015

6 KONKURS "LIMERYK Z JAJEM"

Kiedyś w Niedzielę Palmową w Kijach,
Heniek na żonę zaczął drzeć ryja:
-"Czy Ty aby w mini
chcesz iść do świątyni!?
Tobie na maxi palma odbija!"


Na Święta kura z miasteczka Spała
darła pióra i dziób... sie wkurzała,
bo w krzyżu ją łupie
gdy jajo jest w d*pie.
-"Nie znoszę znosić! Takiego wała!"

 Pewnemu Frankowi raz ze Zbąszynka,
nalot zrobiła natrętna rodzinka.
Ciotka wytrzeszcza oczy,
bo dzień do Wielkanocy,
a u niego jeszcze stoi choinka. 



Rycho Zając ze wsi Poletko
na Wielkanoc uniósł się letko
i zaryczał:"Apteczka!",
gdy mu żona jajeczka
wydrapała w kwiatki żyletką.





Anomalia pogodowa w Corleone!
Na Wielkanoc wszystko wokół oszronione!
Weź, ogarnij to rozumie!
Ale dobrze chociaż, w sumie...
Że zajączek ma jajeczka owłosione. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz