6 KONKURS pt. "LIMERYK Z JAJEM"

ETAP III – WYNIKI  IV konkursu na Ulicy Limeryków – ”LIMERYK Z JAJEM”

Odrobina statystyki:

liczba nadesłanych limeryków: 27

liczba autorów: 12

liczba głosujących: 15 (w tym 12 autorów)

Gratulacje dla zwycięzców, Ela Sijka I, III i IV miejsce! Dziękuję autorom za nadesłane limeryki, a głosującym za głosowanie.

  

I MIEJSCE

Elżbieta Sijka – limeryk nr 12  (2-2-2-1-0) 26 pkt.

Kiedyś w Niedzielę Palmową w Kijach,

Heniek na żonę zaczął drzeć ryja:

-"Czy Ty aby w mini

chcesz iść do świątyni!?

Tobie na maxi palma odbija!"

II MIEJSCE

Adam Gwara limeryk nr  3. (2-1-1-2-3) 24 pkt.

Rycho Zając ze wsi Poletko

na Wielkanoc uniósł się letko

i zaryczał:"Apteczka!",

gdy mu żona jajeczka

wydrapała w kwiatki żyletką.

III MIEJSCE

Elżbieta Sijka limeryk nr 2. (4-0-1-0-0) 23 pkt.

Na Święta kura z miasteczka Spała

darła pióra i dziób... sie wkurzała,

bo w krzyżu ją łupie

gdy jajo jest w d*pie.

-"Nie znoszę znosić! Takiego wała!"

IV MIEJSCE

Elżbieta Sijka limeryk nr  20. (1-0-2-3-1) 18 pkt.

Pewnemu Frankowi raz ze Zbąszynka,

nalot zrobiła natrętna rodzinka.

Ciotka wytrzeszcza oczy,

bo dzień do Wielkanocy,

a u niego jeszcze stoi choinka.

V MIEJSCE

Jarosław Skoś limeryk nr 22. (1-1-1-1-1) 15 pkt.

Anomalia pogodowa w Corleone!

Na Wielkanoc wszystko wokół oszronione!

Weź, ogarnij to rozumie!

Ale dobrze chociaż, w sumie...

Że zajączek ma jajeczka owłosione.

Pozostałe miejsca wg uzyskanej liczby punktów (liczba za nazwiskiem oznacza nr limeryku):

Ewa Skoś 11. (0-3-0-1-0) 14 pkt.
Chodzi moczymorda z Gujany,
raz w roku, w Poniedziałek Lany,
wyjątkowo trzeźwiutki,
bo mu utopił smutki,
kubeł wody na łeb wylany.

Tadeusz Józef Haftaniuk 1. (1-2-0-0-0) 13 pkt.
Przed Wielkanocą w mieście Łomianki,
jedna gosposia zdjęła firanki.
A gdy spać się położyła,
księżyc znany szaławiła,
blaskiem swym na niej spełniał zachcianki.

Bożena Kansy 27. (1-0-1-2-1) 13 pkt.
Sprzeczał się baran z zajączkiem ze wsi Zapać
który z nich potrafi lepiej jajka drapać.
Nim rozpoczęli zawody
doszli jednak do ugody:
- kurka, może se farbką raczej pochlapać?!

Wlodek Gulinski 26. (1-1-0-1-1) 12 pkt.
Dość cycata nastolatka, Ula ze wsi Prusy
w poniedziałek założyła ubiór mocno kusy.
I zmoczona cała Ulka-
- miss mokrego podkoszulka.
Na coś jednak się przydają śmigusy - dyngusy.

Hania Sztranc 4. (0-0-2-2-2) 12 pkt.
Stary hrabia z Biłgoraja
chciał malować sobie jaja.
"Co, na miękko?
Drżącą ręką?
Nie dam rady bez lokaja...

Ta Magda Bas 10. (1-1-0-0-2) 11 pkt.
Wrzasło jajo w koszyczku spod Bzowa:
Najpiękniejszy kształt w świecie, to owal!
Na to w głębi "do diaska"
zamruczała kiełbaska
(a konkretnie: cielęco- wieprzowa)

Bożena Kansy 16. (1-0-1-1-1) 11 pkt.
Pewien kominiarz z Góry Świętej Anny
przed Wielkanocą wiózł jaja do panny.
Pisanki, kraszanki
także malowanki.
Te czarne najpierw wkładała do wanny .

Stan Fox 9. (0-0-2-0-0) 6 pkt.
Napalony Romeo do Julii w Weronie 
Pofiglujmy może trochę na balkonie ??
Pobaw się moimi jajkami..
..jak kolorowymi pisankami
To nie Wielkanoc !! Spadaj erotomanie !!!

Hania Sztranc 14. (0-1-0-1-0) 6 pkt.
A pewna kura z miasta Brześć
raz wielkie jajo chciała znieść,
by jej kochany
kogut peany
piał na Wielkanoc na jej cześć.

Jarosław Skoś 25 (0-1-0-0-1) 5 pkt.
Wystawiła w górę kokoszka z Pomierek
Zajączkowi na sexcesy swój kuperek.
Lecz kogut zazdrosny krzynkę,
Założył jej gilotynkę..
Więc szaraczek w miejscu jajek ma plasterek

Adam Gwara 13. (0-1-0-0-0) 4 pkt. 
Jadwiga w kurpiowskim Kadzidle
mydło chowa w skrzyni pod zydlem.
Ksiądz w Palmową Niedzielę
leje wodę w kościele.
Zaoszczędzi w Święta na mydle!

Lech Kotwicz 8. (0-1-0-0-0) 4 pkt. 
Bonifacy Bródka, sołtys z Twardorzeczki,
z dziurawymi wiadrami śmigał do rzeczki
jak z pęcherzem w Lany Poniedziałek,
żeby oblać kilka parafianek.
Lały ze śmiechu turystyczne wycieczki

Agnieszka Handzel 17. (0-0-1-0-0) 3 pkt.
Szła Martusia przez Mokradła,
święcić koszyk pełen jadła,
się potknęła,
jajka zmięła,
a kiełbaskę myszka zjadła

Lech Kotwicz 24. (0-0-1-0-0) 3 pkt.
Stary Capek z miejscowości Kozy
pisankami kusił młode kozy:
- Na świątecznym stole jajka
dotknij, pomaluj - daj lajka!
One mu na to: Niech się położy...

Adam Gwara 21. (0-0-0-0-1) 1 pkt. 
Na polanie za wsią Dziewanna
żyła zimna panna Marzanna.
Lech ją w Dyngus wytropił
i w zabawie utopił.
Gratulacje, Lechu. Hosanna!

Bożena Kansy 5. (0-0-0-0-1) 1 pkt.
Pan Palpacjusz, hodowca ze wsi Gaca
sprzedaje jajka, to mu się opłaca.
Gadają o nim bzdury,
bo przecież on te kury
wyłącznie z obowiązku stale maca.